Kiedy naszła Cię po raz pierwszy myśl, o tym, żeby zostać mentorem lub mentorką? Czy łączyło się to z jakimś konkretnym zdarzeniem w Twoim życiu? Przyszło samo? A może ktoś zaprosił Cię do tej roli, mówiąc, że świetnie do niej pasujesz?
TAK NAPRAWDĘ, jeśli chcesz dzielić się swoim potencjałem i zasobami, które posiadasz nie tylko z poczucia obowiązku czy zależności zawodowych, ale dlatego, że pragniesz pomagać innym rozwijać ich umiejętności mentorskie, to znak, że jest to TEN właściwy czas.
Również wtedy, kiedy umiesz cieszyć się sukcesami innych tak jak własnymi. Tak, jeśli masz poczucie, że pula Twoich osiągnięć jest już duża, że możesz wesprzeć Mentee w osiąganiu ich własnych sukcesów, a patrzenie na ich postępy sprawi Ci radość, to spróbuj nowej roli. Będzie to kolejne wyzwanie! Tym razem jednak swoją energię oraz doświadczenie ze zrealizowanych projektów biznesowych, menedżerskich i zarządczych spożytkujesz, wspierając innych w rozwoju i budowaniu zawodowych, a także życiowych sukcesów.
A może brakuje Ci entuzjazmu do pracy, nie masz satysfakcji z tego, co robisz, przytłaczają Cię obowiązki – ich powtarzalność i brak motywacji…? Objawy wypalenia zawodowego to znak, że warto coś zmienić w swoim życiu. Może to właśnie dobry moment, aby podzielić swoją uwagę, zainteresowania i odpowiedzialność na rozwijanie siebie i innych? Mentoring może się w tym przypadku okazać strzałem w dziesiątkę! Zyskasz nową energię, wzrośnie Twoje zaangażowanie i motywacja, a sukcesy w mentoringu będą powodem do autentycznej radości.
Chcąc zajmować się mentoringiem, uwzględnij jeszcze jedną kwestię: najlepszą opcją jest mentorowanie kogoś, kto jest o dwa poziomy niżej od Ciebie w hierarchii zawodowej lub w rozwoju (mniej więcej 3-5 lat wstecz). Pracując z takimi osobami, z jednej strony nie będziesz musieć sobie przypominać siebie sprzed 15 lat, z drugiej natomiast unikniesz podsuwania rozwiązań właściwych dla swojego stylu pracy, tym bardziej jeśli w niedalekiej Twojej przeszłości okazały się one skuteczne. Pamiętaj, że Twoje sukcesy nie pomogą drugiej stronie!